W niedzielę 26 lutego 2017 roku odbyły się obchody z okazji 73. rocznicy pacyfikacji polskiej wsi Huta Pieniacka (obw. lwowski, rej. brodzki). W uroczystościach udział wzięli m.in. ambasador Polski na Ukrainie Jan Piekło i ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczycia, a także 35-osobowa grupa ze Stanisławowa na czele z Marią Osidacz, dyrektor Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku, którzy przyjechali oddać hołd pomordowanym.

Obchody rozpoczęły się modlitwą oraz poświęceniem krzyża, który stanął w Hucie Pieniackiej staraniem społeczności ukraińskiej po tym, jak na początku roku 2017 wysadzili go w powietrze nieznani sprawcy.

Obecna na uroczystościach posłanka na Sejm RP z ramienia partii Prawo i Sprawiedliwość Małgorzata Gosiewska oceniła, że tegoroczne uroczystości w Hucie Pieniackiej noszą wyjątkowy charakter.

- Wojna na wschodzie Ukrainy i liczne prowokacje po jednej i po drugiej stronie świadczą, że ciągle jest ktoś zainteresowany, by nas skłócać. Ten pomnik nabrał nowej symboliki, bo nie jest to już jedynie miejsce koszmarnej zbrodni, popełnionej wobec ludności polskiej, ale też po tym, co się stało, po zniszczeniu i odbudowie z inicjatywy społeczności lokalnej, jest to już w tej chwili symbol pojednania. Tak powinniśmy budować nasze relacje i to jest dobry początek – powiedziała.

Prezes Stowarzyszenia Huta Pieniacka Małgorzata Gośniowska-Kola podkreśliła, że atak na miejsce pochówku Polaków w tej miejscowości został odebrany z bólem. - Był to atak na krzyż, czyli na znak prawdy. Ale jednak znaleźli się ludzie, którzy przyczynili się do tego, że stoi dzisiaj granitowy krzyż. Chcemy wiedzieć, komu możemy podziękować za to – mówiła.

28 lutego 1944 roku o świcie 4. pułk policji SS ostrzelał wieś z broni maszynowej i moździerzy, po czym opanował ją, nie napotkawszy oporu samoobrony. Przechwyconą ludność prowadzono grupami po 20-30 osób do stodół, zamykano i palono. Próbujących uciekać rozstrzeliwano. W ten sposób zamordowano, według różnych danych, od 600 do 1200 osób. Według ustaleń śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (IPN) w Krakowie w wyniku pogromu w Hucie Pieniackiej zostało zamordowanych około 850 osób.

Zdjęcia: Krystyna Smal, Aleksander Kuticki

Partnerzy

Współpraca

Partnerzy medialni


Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Up