W Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego odbyła się tradycyjna już 8 „Czarodziejska Noc w Bibliotece”.

Każdego roku chętnych do udziału w wydarzeniu, mającym na celu promowanie czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży, jest co raz więcej. Jednak organizatorzy muszą wyłonić uczestników. Podobnie jak w latach poprzednich, organizatorem „Czarodziejskiej Nocy w Bibliotece” był Konsulat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie, a jego partnerami: Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankowsku oraz Miejska Biblioteka Publiczna we Wrocławiu.

– Mamy nadzieję, że proponowana inicjatywa przyczyni się do popularyzacji czytelnictwa wśród najmłodszych. Naszym celem jest ukazanie książki jako obiektu, dla którego, obok interesującej treści, istotną rolę odgrywa atrakcyjna i bogata forma, stąd też wynika dobór zaproszonych gości. Przygotowany przez organizatorów program służy propagowaniu czytelnictwa nie tylko jako sposobu poszerzenia wiedzy, ale także spędzania wolnego czasu i rozrywki – powiedziała dyrektor CKPiDE Maria Osidacz.

Każdego roku do udziału w wydarzeniu są zapraszani autorzy książek dla najmłodszych i nie tylko. Ten rok też nie był wyjątkiem. Do Iwano-Frankiwska (d. Stanisławowa) na 8 „Czarodziejską Noc w Bibliotece” Miejska Biblioteka Publiczna we Wrocławiu zaprosiła trzy panie, autorki bajek oraz powieści dla dzieci, młodzieży i dorosłych.

Agnieszka Gil – wrocławianka z urodzenia i zamiłowania, mówi, że odkąd pamięta, opowiada bajki. Zadebiutowała w antologii Wesołe historie (2004), publikuje także w lokalnych miesięcznikach. W 2008 roku ukazała się jej powieść nie tylko dla młodzieży pt. Dziki szczaw. Pisarka współpracuje z redakcją serwisu dla rodziców eDziecko.pl, czasopisma dla młodzieży „Świat Matematyki” oraz redakcją miesięcznika „Pawłowice”, gdzie publikuje cykl tekstów dla rodziców, wykazując, że różne przybytki niesłusznie kojarzą się z zakurzoną nudą. Zabiera swoje dzieci w ciekawe miejsca, starając się oswoić je z miastem i jego historią. Dzieli się tym później z innymi rodzicami.

– Bardzo, ale to bardzo lubię, kiedy rodzice czytają swoim dzieciom, kiedy przychodzą z maluchami do biblioteki, a te rosną i same zaczynają odwiedzać to niezwykłe miejsce. Kiedy zarażają swoim czytelnictwem ludzi dookoła. Nie pracuję w bibliotece, ale tam łatwo mnie spotkać – wypożyczam, czytam i GILgoczę... – żartowała Pani Gil.

Kolejna autorka Anna Łacina, z wykształcenia i pasji biolog. Autorka serii bajek edukacyjnych, opowiadań fantastycznych i powieści obyczajowych. Dwukrotnie wyróżniona przez Polską Sekcję IBBY (w 2007 roku za Inwazję wirusów, a w 2010 za Czynnik miłości). Opowiadała grupie dzieci, z którymi pracowała w CKPiDE na warsztatach, o świecie bakterii, które mieszkają w organizmie człowieka. O dobrych i złych, ale równie potrzebnych z powodu harmonii. Następnie zaproponowała dzieciom stworzyć historie o bakteriach, które zostały przedstawione podczas wspólnej prezentacji.

– Kocham podróżować, chętnie zagłębiam się w tajemnice natury, kultur i języków. Niektórymi odkryciami dzielę się potem w swoich książkach. Chadzam własnymi drogami. Często zaczytana, więc jak nikt rozumiem wszystkich „osobnych”. Ale nie tylko o nich i dla nich piszę – opowiedziała Anna Łacina.

Joanna Maria Chmielewska w ramach Nocy w Bibliotece szukała z dziećmi zaczarowane rękawiczki. Uczestnicy jej grupy znaleźli wśród regałów z książkami zachowane rękawiczki i wymyślili o nich historie. Autorka jest przekonana, że rzeczy ożywają, tyko dorośli nie potrafią tego zobaczyć. Pani Chmielewska ma na swoim koncie książki dla dzieci (powieści – „Historia srebrnego talizmanu”, „Neska i srebrny talizman”, seria poetycka „Zaczarowane rymowanki”) i dla dorosłych („Poduszka w różowe słonie”, „Sukienka z mgieł”). „Neska i srebrny talizman” – książka nominowana do nagrody literackiej w konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2011. „Niebieską niedźwiedzicę” czytelnicy uznali Najlepszą Książką Dziecięcą. „Przecinek i kropka” 2012 (główna nagroda w konkursie Empiku). Prowadzi warsztaty twórczego pisania dla dzieci, młodzieży i dorosłych.

– Lubię prowadzić warsztaty twórczego pisania, kiedy to długopisy śmigają po kartkach, opowieści krążą pod sufitem, a zwykła sala zmienia się w wylęgarnię pomysłów. Odkrywam wtedy nowe ścieżki, spotykam ludzi z pasją i jest okazja napić się kawy w miłym towarzystwie. Kolekcjonuję okruchy szczęścia i anioły z osobowością – mówiła Joanna Maria Chmielewska.

Jak twierdzą organizatorzy, zajęcia z autorami znacznie lepiej sprzyjają zainteresowaniu dzieci czytelnictwem i książką. Często sami sięgają po książki już wcześniej przeczytane lub proszą kupić nową i ciągną rodziców do bibliotek.

– Dzieci często przychodzą do biblioteki ze swoimi młodymi rodzicami, którzy już od pewnego czasu nie odwiedzają bibliotek – powiedziała Katarzyna Czaplińska-Białecka z Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu. – Wtedy rodzic szuka książek, które czytał, będąc jeszcze dzieckiem, i poleca je swoim dzieciom. Poza tym biblioteka w miarę możliwości stara się wyposażyć księgozbiory w nowe pozycje literatury dla dzieci, nie zapominając o klasyce. Fundusze na to pozyskują od władz regionalnych. Biblioteka dzisiaj – to nie tylko miejsce, gdzie są regały, książki i nudne bibliotekarki, które wszystkim każą zachowywać się cicho. Jest to miejsce, gdzie się dzieje dużo ciekawych rzeczy. Miejsce dla ciekawego i owocnego spędzania czasu, warsztatów, rozrywek i wycieczek edukacyjnych – dodała Katarzyna Czaplińska-Białecka.

Takim miejscem ciekawych zabaw, warsztatów, spotkań z autorami, była tej nocy biblioteka i sala główna Centrum Kultury Polskiej. Po zajęciach i prezentacji swoich dzieł, na dzieci czekał poczęstunek i przegląd filmu, a następnie najciekawsza chyba atrakcja tej nocy – spanie w śpiworach. Następnego dnia każdy uczestnik otrzymał pamiątkowe dyplomy i książki wraz z upominkami, a biblioteka CKPiDE wzbogaciłą się o nowe zbiory, które będzie można tam wypożyczyć.

Tekst: Włodzimierz Harmatiuk

Audycja w radiu CKPiDE:

Zdjęcia: Włodzimierz Harmatiuk, Olga Galuk

Partnerzy

Współpraca

Partnerzy medialni


Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Up