Stanisławów, współczesny Iwano-Frankiwsk, zaczyna swoją historię w XVII wieku. To piękne miasto niewątpliwie ściśle jest związane z rodem Potockich, gdyż zostało założone przez jednego z przedstawicieli tego słynnego rodu.

Andrzej Potocki – hetman polny koronny, kasztelan oraz wojewoda krakowski i kijowski po odziedziczeniu wsi Zabłotowo przystąpił do budowy miasta-twierdzy. Stanisławów, założony w 1662 roku, został nazwany na cześć ojca Andrzeja Potockiego Stanisława.

Symbolicznie więc w ramach 4. Dni Kultury Polskiej w Iwano‑Frankiwsku otwarto wystawę o tym wielkim rodzie herbu Pilawa.

Wystawa „Niech kwitnie ród nasz do końca. Potoccy na Ziemi Lwowskiej, Podolu i Ziemi Halickiej” zaprezentowana została w Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w dniu 25 maja 2019 roku. Licznie zgromadzona publiczność miała okazję dowiedzieć się więcej o dawnym rodzie magnackim, jego znanych przedstawicieli, którzy zostawili swój ślad w historii.

– Wystawa jest okazją do spaceru śladem wielkiej historii, wybitnych postaci, pamiątek i zabytków, ale też ludzkich namiętności – powiedziała Maria Osidacz, dyrektor Centrum Kultur Polskiej i Dialogu Europejskiego. – Dzisiaj spotykamy się, żeby uzupełnić historię, którą każdy z nas zna. Potoccy założyli Stanisławów, zbudowali to miasto i chcieli, aby stało się ośrodkiem promieniującym na cały region. Chcieli, żeby miasto stało się ważne, mogło się rozbudowywać i bronić tereny, a jego mieszkańcy kształcić i rozwijać. Oglądając wystawę, odnosisz wrażenie, że przeglądasz niewielki album rodzinny, w którym można zobaczyć historie z przeszłości Ziemi Stanisławowskiej i ościennych regionów – dodała dyrektor Osidacz.

Na otwarciu wystawy byli obecni przedstawiciele Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie – konsul Irena Nagórska oraz konsul Małgorzata Siekierzyńska.

– Jestem pod wrażeniem tej pracy. Wystawa jest zrobiona z ogromnym rozmachem. Bardzo ciekawa merytorycznie – powiedziała pani konsul Nagórska, kierownik Wydziału Karty Polaka. – Jest to druga wystawa, którą oglądam w Centrum Kultury Polskiej. Poprzednia wystawa dotyczyła Czarnego Lasu, gdzie zginęła polska inteligencja. To jest ważne, że organizatorzy pokazują w tym miejscu ważne wątki historyczne, polskiej historii, polskiej tożsamości – podkreśliła polska dyplomatka.

Teksty i materiały graficzne do wystawy zostały opracowane przez polską dziennikarkę ze Lwowa Beatę Kost. Znaną już zresztą środowisku naukowym i kulturowym naszego miasta.

– Na dwudziestu planszach próbowałam zmieścić opowieści o ludziach, ale też o miastach i zabytkach na wschodzie Rzeczypospolitej związanych z rodziną Potockich od XVI wieku po wybuch II wojny światowej – podzieliła się wrażeniami w sieci socjalnej Beata Kost, która nie mogła być obecna na inauguracji wystawy. – Wielka radość, że daliśmy radę przygotować kolejny duży projekt – tym razem – z okazji Dni Kultury Polskiej w Iwano-Frankiwsku (d. Stanisławowie) – dodała Kost.

Grafikę wystawy opracował Jarosław Sosnowski. Tłumaczenia na język ukraiński dokonała Natalia Juśkiw. Koordynacją wydawniczą zajął się Andrzej Leusz.

Prezentowane opracowanie jest już trzecim dorobkiem wystawienniczym Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku. Dyrekcja placówki pokłada nadzieję, że wystawa będzie również pokazana w innych miejscowościach na Ukrainie oraz w Polsce.

Tekst: Danuta Stefanko

Audycja w radiu CKPiDE:

Zdjęcia: Dmytro Demianiw, Włodzimierz Harmatiuk

Partnerzy

Współpraca

Partnerzy medialni


Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Up