Dziś rozmówczynią cyklu Biografie Ziemi Stanisławowskiej jest Maria Dejneka, urodzona w 1930 roku. Ojciec pracował w straży pożarnej, a mama była gospodynią domową. Wspomina trudne czasy II wojny światowej i chwile, kiedy przeżyć było bardzo ciężko. Dzieli się swoim zamiłowaniem do książek, które kiedyś kupowała na ulicy Sobieskiego, obecnie Strzelców Siczowych. Mówi, jak żyli razem Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie. Przyznaje, że nigdy nie ukrywała, że jest Polką, pomimo różnych sytuacji w życiu.

Pani Maria pamięta, jak odbywała się repatriacja Polaków ze Stanisławowa do Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Dziś zna ludzi, którzy mieszkają w Opolu i okolicy, a w 1946 wyjechali z rodzinnego miasta. Jej los potoczył się tak, że została na tych terenach, gdzie mieszka do dziś, a w domu pielęgnuje rodzinne polskie tradycje.