Czym dla was jest świętość? Pojęcie to kojarzy się nam z Bogiem, z Jezusem, czymś bardzo odległym i niepostrzegalnym. Niektórzy mówią, że warto tylko się modlić, prosić i się odkryje. Inni mówią, że to nie jest takie proste.

Niektórzy głęboko wierzą, nawet są przekonani, że to jest rzeczywistość. Właśnie, na tej wierze trzyma się ich wiara. Proszę wybaczyć mi tę tautologię. Niektórzy uważają to za mit, zwyczajny mit chrześcijański, podobny do mitów starożytnych Grecji, Egiptu, mitologii sumeryjskiej, orientalnej lub azjatyckiej.

A właśnie, kim są święci i skąd się biorą? Nie chodzi tu o aniołów i inne stworzenia niebieskie, o których wiemy z książek, filmów, obrazów, pieśni i innych produktów cywilizacji ludzkiej. Chodzi o zwykłych ludzi, których za ich działania w tym życiu beatyfikują i kanonizują tacy sami ludzie.

No tak, ludzie, bo co, jeżeli tam tak naprawdę nikogo nie ma? I wszystko, co my, jak się wydaje, wiemy, to tylko więzienie, z którego krok w lewo, krok w prawo – prawdziwa ucieczka. Bóg – jeśli On jest – dał nam rozum. A więc zwątpienie. I co można powiedzieć o nas, prostych ludziach, gdy nawet wielcy (chociażby ci, którzy ulegli beatyfikacji czy kanonizacji) mają wątpliwości. Zresztą, z wątpienia rodzi się Prawda. I być może o to właśnie chodziło papieżowi Janowi Pawłowi II, który podczas swojego pontyfikatu, powiedział do ludzi: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”

To zdarzyło się 40 lat temu. Niedawno o tym przypomniano w Iwano-Frankiwsku (d. Stanisławowie) w dość ciekawy sposób.

W dniu 19 października w pomieszczeniu Iwano-Frankiwskiej Filharmonii Obwodowej im. Iry Małaniuk został zaprezentowany koncert z piosenkami z widowiska „Święty z Wadowic – Jan Paweł II”.

Premiera widowiska miała miejsce na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie w 2016 roku. W tym samym roku widowisko pokazano na deskach opery Krakowskiej oraz przed domem rodzinnym Jana Pawła II (Karola Wojtyły) w Wadowicach.

Widowisko już pokazano w siedmiu miejscach w Polsce. I teraz, wreszcie – premiera poza granicami kraju – w Iwano-Frankiwsku na Ukrainie.

Niestety, przywieźć całe widowisko multimedialne do Iwano-Frankiwska było trudnym do zrealizowania – ponieważ są tam, i efekty światłowe, i tancerze, i orkiestra, i chór. Więc przywieziono tylko śpiewaną cześć spektaklu.

- Chcieliśmy pokazać drogę do świętości Jana Pawła II. Pamiętamy (młode pokolenie może nie pamięta), jak Jan Paweł II swoim czynem i słowem zmieniał świat, jakim był człowiekiem, i to jest taki hołd dla niego. Ale to jest dzieło inne niż wszystkie. Nie ma takiego drugiego – w tym widowisku pokazujemy jego drogę do świętości, która wcale nie była łatwa, pokazujemy pokusy, które czyhają na każdego, także na świętych, i pokazujemy, że właśnie należy wytrwać: należy dążyć do prawdy, kierować się miłością w stosunku do innych. I tak właśnie postępował Karol Wojtyła, później Jan Paweł II, – mówi Paweł Mierniczak, prezes Fundacji „Pełni Kultury”, która jest inicjatorem produkcji widowiska.

Pontyfik nie jest obecny w sztuce jako postać artystyczna, jako rola. A jednak jego obecność widz miałby odczuć w piosenkach, muzyce, które miałyby wywołać u odbiorcy pewne myśli, skojarzenia. Oprócz części muzycznej i choreografii, w widowisko są zaangażowani aktorzy, którzy prowadzą widza szlakiem papieża. Dwie postaci przeciwne sobie – jasna, która czyta fragmenty z życiorysu Jana Pawła II, wspomnienia ludzi o cudach, które się z nimi zdarzyły po zapoznaniu się, spotkaniu czy usłyszeniu o papieżu. Też mamy postać ciemną – adwokata diabła, czyją rolę świetnie wcielił Radosław Krzyżowski, aktor teatralny i filmowy.

- Ta rola, którą dzisiaj wykonywałem, w sumie jest bardzo bliska mojemu postrzeganiu tego całego fenomenu wokół Jana Pawła II i bliskie są mi słowa, które padają w ostatnim monologu „żaden święty sam niczego nie załatwi”, dopóki ludzie nie podejmą trudu zrewidowania tego, co się dzieje w ich sercach, zauważenia drugiego i zauważenia w tym drugim też jakiegoś nadzwyczajnego dzieła, to nic się nie zmieni. Ta funkcja, którą odegrałem, jest bliska temu, co myślę, bliska temu, w co wierzę. Postać Karola Wojtyły zawsze mnie interesowała. Jest on teraz postacią bardzo niejednoznaczną, różnie się o nim mówi, była to postać o wielu twarzach, bardzo nietuzinkowa. Ja się z nim nie zgadzam i stąd też wyraziłem zgodę na udział w tym przedsięwzięciu, bo takie postawienie tej kwestii przez Michała Zabłockiego wydawało mi się dosyć interesującym, – mówi Radosław Krzyżowski.

W widowisku bierze udział wielu wybitnych, znanych muzyków, kompozytorów, wykonawców, aktorów: Andrzej Lampert, Mateusz Nagórski, Lidia Olszak, Justyna Reczeniedi, Joanna Smajdor, Magda Steczkowska, Piotr Szewczyk, Magdalena Wasylik, Hanka Wójciak, Rafał Żur. Muzyka: Andrzej Bonarek, Krzysztof Herdzin, Czesław Mozil, Mateusz Nagórski, Adam Niedzielin, Marcin Nierubiec, Krzysztof Odrobina, Janusz Wierzgacz, Miłosz Wośko, Andrzej Zieliński. Orkiestra pod kierownictwem Miłosza Wośko. Libretto, teksty piosenek napisał znany krakowski poeta Michał Zabłocki, który też jest reżyserem widowiska.

Papież Jan Paweł II, jak nikt inny rozumiał Ukraińców i wiedział o prześladowaniu Cerkwi Greckokatolickiej na Ukrainie w czasach sowieckich, mówi obecny na spektaklu Wołodymyr Wijtyszyn, Arcybiskup i Metropolita Iwano-Frankiwski UGCC. Wspomina, ile zrobił papież dla przywrócenia Cerkwi na Ukrainie, która przez długi okres przebywała w głębokim podziemiu, za co zwłaszcza uzyskał szacunek milionów wiernych na Ukrainie i na całym świecie. Papieża też witali miliony, podczas jego wizyty do Kijowa i Lwowa po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości. Pielgrzymka papieża na Ukrainę w 2001 roku została pokazana na wystawie w foyer Filharmonii, przygotowanej przez Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie. Wystawę miała już okazję zobaczyć lwowska publiczność. Będzie ona też pokazywana w innych miejscach na Ukrainie.

- Staramy się wspierać wszystkie inicjatywy, które mają sens oraz służą zbliżeniu Polaków i Ukraińców, pokazują wielkie wartości. W czasie pierwszej pielgrzymki na Ukrainę papież powtórzył słowa, wypowiedziane podczas swojego pontyfikatu: „Nie lękajcie się!”. W tej wystawie najciekawsze są zdjęcia i cytaty pontyfika podczas pielgrzymki na Ukrainę. Wydaje nam się, że to taki most – pierwsza podróż papieża w 1979 roku do Polski i jego przyjazd na Ukrainę. Autor tej wystawy – Dominika Jamrozy, która przez wiele lat zajmuje się dorobkiem naukowym i duchowym pontyfika, uświadamia sobie, jak bardzo aktualne są słowa Jana Pawła II. Myślę, że te słowa, które Jan Paweł II wypowiedział podczas pielgrzymki do Kijowa, do Lwowa, są aktualne nadal, – powiedział Konsul Generalny RP we Lwowie Rafał Wolski.

Publiczność stanisławowska witała koncert z piosenkami z widowiska „Święty z Wadowic Jan Paweł II” na stojąco, czym wzruszyła artystów. Prezes Fundacji „Pełni Kultury” Paweł Mierniczak mówi, że w taki sposób widowisko zostało przyjęte po raz pierwszy i to motywuje, aby przyjechać ze spektaklem na Ukrainę jeszcze nie jeden raz. Tym bardziej, że Fundacja nawiązała dobrą współpracę z Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego w Iwano-Frankiwsku, które wystąpiło współorganizatorem wydarzenia.

Koncert został współfinansowany ze środków Kancelarii Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w ramach konkursu ofert w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą w 2018 roku.

Tekst: Włodzimierz Harmatiuk

Zdjęcia: Rusłan Iwanoczko, Kamil Bańkowski, Leon Tyszczenko

Partnerzy

Współpraca

Partnerzy medialni


Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Up