Jan Paweł II przybył do Lwowa
20 lat temu rozpoczęła się wizyta Jana Pawła II we Lwowie, która była częścią podróży apostolskiej Ojca Świętego na Ukrainę. Celem wizyty było wsparcie w nawiązaniu przyjaznych stosunków między różnymi wyznaniami chrześcijańskimi na Ukrainie.
26 czerwca 2001 roku w liturgii sprawowanej po polsku w rycie łacińskim uczestniczyło ok. 300 tys. osób. W kazaniu wygłoszonym po polsku i częściowo po ukraińsku Papież wezwał chrześcijan pochodzenia polskiego i ukraińskiego do pojednania oraz do wierności Ewangelii. „Niech przebaczenie – udzielone i uzyskane – rozleje się niczym dobroczynny balsam w każdym sercu. Wypłyń na głębię, lwowski Kościele łaciński! (...) Nie lękaj się trudności, które także dzisiaj stają na twojej drodze” – powiedział Jan Paweł II.
Również w tym dniu Ojciec Święty spotkał się z kilkuset tysiącami młodych ludzi. Spotkaniu towarzyszył ulewny deszcz, a papież kilkakrotnie podkreślił wytrwałość zgromadzonych i zażartował: „Deszcz pada, dzieci będą rosły”.
Wierni na spotkaniu z Papieżem
W kolejnym, już ostatnim dniu wizyty na Ukrainie Jan Paweł II spotkał się na lwowskim hipodromie z 1,2 mln wiernych, głównie grekokatolików i prawosławnych oraz wielu pielgrzymów z Polski. W czasie nabożeństwa dokonał beatyfikacji 27 męczenników.
Minęło 20 lat, dzieci wyrosły, a wspomnienia nadal żyją w naszych sercach. Konsulat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej we Lwowie zachęca do dzielenia się przemyśleniami, które znajdą się w przygotowanej przez placówkę wystawie. Jej otwarcie odbędzie się 16 października tego roku, w 42. rocznicę Jana Pawła II na papieża.
Organizotorzy zachęcają również do przesyłania wspomnień i fotografii oraz innych materiałów związanych z wizytą Jana Pawła II we Lwowie na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Proszą także o umieszczenie w wiadomości mailowej zgody na powielanie i wykorzystanie wszystkich materiałów w celu prezentacji wystawy.
Źródło: KG RP we Lwowie
