Fot. Danuta Stefanko

Pałac Potockich w Iwano-Frankiwsku często rozczarowuje turystów, którzy spodziewają się zobaczyć piękny budynek, taki jak jego lwowski imiennik. Choć niewiele z niego przetrwało do dziś, pałac odgrywał niegdyś ważną rolę w życiu miasta. A sam Stanisławów został zbudowany zgodnie z koncepcją „miasta idealnego” – geometrycznego kształtu, otoczony murem, pisze Reporter.

Pałac i twierdza w harmonii

Według doktora architektury, profesor Zoriany Łukomskiej, Iwano-Frankiwsk jest jednym z najmłodszych historycznych miast na Ukrainie. Dzięki temu istnieje większa baza źródłowa do badań, jednak ze względu na burzliwą ukraińską historię badacze muszą wyszukiwać okruchy materiałów.

„Wiele osób uważa, że we Frankiwsku zachowało się bardzo niewiele historycznych budynków. Ale to tylko na pierwszy rzut oka – mówi Zoriana Łukomska. – Ponieważ jeśli spojrzymy nieco głębiej, zdamy sobie sprawę, że jesteśmy otoczeni bardzo bogatym dziedzictwem architektonicznym, w którym Pałac Potockich jest prawdopodobnie największą tajemnicą. To największy kompleks historyczny zachowany w naszym mieście”.

Fot. Danuta Stefanko

Rezydencja Potockich została założona w latach 1672-1682 przez właściciela miasta, hetmana polnego koronnego Andrzeja Potockiego. Do 1802 roku pozostawała prywatną posiadłością magnata, a następnie, po bankructwie ostatniego właściciela i aż do 2004, funkcjonowała jako szpital wojskowy.

„Unikatowość naszego miasta polega na tym, że miało kilka równorzędnych elementów – opowiada Zoriana Łukomska. – Pierwszym z nich jest centrum miasta o prawidłowym kształcie. Później powstał pomysł rozwinięcia kompozycji poprzez stworzenie rezydencji magnackiej, Pałacu Potockich. Te dwa elementy, połączone systemem obronnym, są praktycznie równoprawne i łączą się w idealną kompozycję. Niewiele jest takich przykładów na świecie”.

W okresie swojego istnienia w charakterze rezydencji Pałac Potockich przyjmował wiele znanych postaci tamtych czasów: polskiego króla Jan III Sobieskiego, księcia siedmiogrodzkiego Franciszka Rakoczego, cesarza austriackiego Józefa II oraz innych. Zoriana Łukomska uważa, że pałac i twierdza zostały zbudowane, aby zademonstrować status miasta, a nie w celach obronnych.

„Wiele osób myśli, że podstawową funkcją twierdzy była obrona miasta. Ale mamy już za sobą średniowiecze, kiedy to było najważniejsze – mówi profesor. – Stało się to w okresie renesansu i wczesnego baroku, kiedy panowały zupełnie inne poglądy. W tamtych czasach bogaci ludzie chcieli pokazać wszystkim, jak piękne są ich pałace”.

Fot. Danuta Stefanko

Zdjęć pałacu nie odnaleziono

Stanisławów został zbudowany zgodnie z koncepcją „miast idealnych”, która stała się popularną w tamtym okresie. Przykładowo Żółkiew, Brody, Bohorodczany i Mariampol również zostały zbudowane według podobnego planu. Jest to zwarte miasto-twierdza z idealnym układem ulic, harmonijnie połączonych ze środowiskiem naturalnym.

„Ta struktura urbanistyczna jest jak szkielet organizmu miasta. Powstała w XVII wieku i do dziś z niej korzystamy – opowiada Zoriana Łukomska – Wszystko jest związane z tą centralną strukturą, wzdłuż której od ratusza rozchodzą się ulice. Od tamtego czasu miasto rozrosło się wielokrotnie, ale działo się to dookoła centrum, które zostało zaplanowane zgodnie z tym schematem”.

Chociaż ze względu na trudną historię oraz obojętność władz i części mieszkańców Iwano-Frankiwsk stracił dużo dziedzictwa architektonicznego, jednak wiele obiektów się zachowało. Na przykład, wszystkie pierwotne budynki sakralne przetrwały w swoim autentycznym kształcie. Zachował się również teren pałacu i poszczególne jego budynki, choć nie wiadomo, jaki był ich pierwotny wygląd.

„Niewiele wiemy o Pałacu Potockich – opowiada architekt. – Najprawdopodobniej dlatego, że przez długi czas był to obiekt wojskowy, a wszystkie dane zostały starannie zniszczone. Nie ma żadnych zdjęć i w ogóle bardzo mało informacji o wyglądzie pałacu w poszczególnych okresach. Wiele czasu już minęło, co z pewnością wpłynęło na wygląd zewnętrzny budynków”.

Fot. Danuta Stefanko

Obecnie na terenie Pałacu Potockich znajduje się dziewięć budynków: budynek B (główny budynek rezydencji Potockich, koniec XVII wieku), budynek C (skrzydło zachodnie, połowa XVIII wieku), budynek D (skrzydło wschodnie, koniec XVIII wieku), budynek H (wozownia i stajnia, połowa XVIII wieku), brama wjazdowa i ogrodzenie (XIX wiek), a także budynek A (korpus chirurgiczny szpitala, koniec XIX wieku), budynek D (korpus fizjoterapeutyczny szpitala, początek XX wieku), budynek G (korpus administracyjny szpitala, koniec XIX wieku) oraz budynek L (pralnia szpitalna, początek XX wieku).

W 2017 roku Pałac Potockich stał się własnością miasta. Obecnie na jego terenie realizowane są różne projekty, w tym też ze środków grantowych. Przykładowo od prawie roku działa tu Muzeum Broni. W przyszłości planowane jest otwarcie muzeów poświęconych koncepcji miast idealnych oraz drzewu genealogicznemu Potockich. Ponadto w jednym z budynków pałacu planowane jest ulokowanie nowoczesnego centrum kongresowego i centrum wydarzeń publicznych.

Prowadzone są tu również wykopaliska archeologiczne. Podczas poprzednich udało się odnaleźć kilkaset artefaktów, pozostałości muru pałacowego oraz dowody na to, że kompleks pałacowy był niegdyś otoczony fosą z wodą.

Fot. Danuta Stefanko

Trzeba popularyzować swoje

Stanisławów można porównać do małych polskich miasteczek tamtych czasów, mówi Zoriana Łukomska. Można również pójść za ich przykładem w zakresie renowacji i ochrony dziedzictwa historycznego. „Początkowo musimy popularyzować to dziedzictwo, w szczególności Pałac Potockich, tak jak robi się to za granicą. Powinniśmy zacząć od dzieci, młodzieży szkolnej – mówi pani Zoriana. – Jeżeli nie możemy przywrócić pałac do stanu, w którym był, możemy o nim opowiedzieć. Dobrze, że te procesy już się zaczynają”.

Według niej wszystkie metody renowacji zabytków na Ukrainie są podobne do tych stosowanych na świecie. Brakuje polityki państwowej w zakresie rozwoju tej nauki i, oczywiście, finansowania. Ale czasami brak pracy w tej dziedzinie jest lepszy niż niekompetencja. W końcu w dziedzinie renowacji najważniejsze jest nie szkodzić.

„Obecnie istnieją najnowsze technologie, które można wykorzystać podczas badań i renowacji, różne metody skanowania 3D, fotogrametria – mówi Zoriana Łukomska – Najważniejsze jest indywidualne podejście do każdego obiektu. Na przykład w pałacu są dwa skrzydła, które wyglądają niemal identycznie. Podczas badań okazało się jednak, że jedno z nich było już trzykrotnie przebudowywane. Podejście do renowacji będzie więc tutaj różne”.

Dziś Iwano-Frankiwsk ma ponad 500 zabytków architektury, od Pałacu Potockich po kamienice w śródmieściu. Dziedzictwo to ma ponad 300 lat i warto przekazać je przyszłym pokoleniom.

Tekst: Olga Romańska / Reporter

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

Up