Fot. Grzegorz Jakubowski / KPRP

Prezydenci Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski spotkali się w szwajcarskim Davos podczas 54. Światowego Forum Ekonomicznego. Przywódcy Polski i Ukrainy zwiedzili wspólnie wystawę poświęconą rosyjskim zbrodniom wojennym.

Polski prezydent powiedział, że z Wołodymyrem Zełenskim rozmawiał o tym, jakie wsparcie potrzebne jest Ukrainie, by zdołała się obronić przed rosyjską agresją, a także o obecnej sytuacji, zarówno na froncie, jak i społecznej. Zaznaczył również, że należy dążyć do pełnego członkostwa Ukrainy w NATO.

„Ono jest niemożliwe w trakcie trwania wojny, ale uważam, że Ukraina powinna otrzymać zaproszenie do NATO, które rozpoczęłoby proces omawiania tej kwestii w poszczególnych parlamentach narodowych państw członkowskich Sojuszu. Ten proces mógłby postępować, to niezwykle ważne dla morale obrońców Ukrainy. Obecność Ukrainy w NATO jest ważna także dla siły całego Sojuszu i dla bezpieczeństwa Polski” – stwierdził Andrzej Duda.

Fot. Grzegorz Jakubowski / KPRP

Podczas spotkania poruszono także temat spodziewanej wizyty premiera Donalda Tuska do Ukrainy. Andrzej Duda przekazał ukraińskiemu przywódcy, że kilkukrotnie rozmawiał z szefem Rady Ministrów na temat polskiej polityki międzynarodowej, w tym polityki w związku z rosyjską agresją. Zapewnił, że będzie to stabilna polityka wsparcia dla Ukrainy. Natomiast Wołodymyr Zełenski podkreślił, że omówiono współpracę na drodze do integracji europejskiej Ukrainy.

„Koordynowaliśmy nasze stanowiska w przededniu szczytu NATO w Waszyngtonie. Poinformowałem o sytuacji na polu walki. Rozmawialiśmy też o dalszym wsparciu obronnym naszego kraju” – podsumował ukraiński przywódca.

W tegorocznym Światowym Forum Ekonomicznego w Davos wzięło udział prawie trzy tysiące gości, w tym głowy państw, przedstawiciele największych firm, instytucji finansowych, politycy i eksperci. Rozmawiali o najważniejszych problemach gospodarczych i politycznych świata.

Źródło: Nowy Kurier Galicyjski

Partnerzy

Współpraca

Partnerzy medialni


Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Up